Na salony największych elit pionowego świata powracają w tym roku z dawna wyczekiwane, legendarne już Anasazi Blanco! Czy po tak długiej absencji na rynku butów wspinaczkowych jest jeszcze dla nich miejsce?  

Geneza

Blanco to najbardziej agresywny model z licznej rodziny Anasazi od Five Tena. Wszystkie buty z grupy Anasazi przeznaczone są do wszechstronnych zastosowań i adresowane są dla szerokiego grona wspinaczy – niezależnie od tego czy łoisz VI.5 czy dopiero zaczynasz wędkować VI. Wszystkie oprócz Anasazi Blanco…

Sztywno, sztywniej, Blanco…

To, co wyróżnia Blanco w dzisiejszych trendach butów wspinaczkowych to ich sztywny profil. Mam na myśli najsztywniejszy, z jakim przyszło mi się mierzyć. Co to oznacza w praktyce? Przede wszystkim relatywnie niską wygodę. Dopasowane Blanco nie będą najwygodniejszym kompanem na długich, wielowyciągowych pasażach… ale będą za to stały na mikro-kryształkach jak żadne inne! Docenią to w szczególności łojanci, którzy cenią sobie płytowe wspinanie w granicie, zwłaszcza na technicznych drogach powyżej VI.2.

Techniczne nowinki

Właściwie to brak takowych. Five ten Anasazi Blanco to stara, sprawdzona receptura. Czy to źle? Czy guma C4, jak na dzisiejsze standardy nie stoi już tak dobrze? Czy klasyczny profil buta, bez kosmicznej asymetrii oznacza kompromis w kwestii precyzji na najmniejszych stopniach? Osobiście uważam, że nie. Ale jeżeli macie jakiekolwiek wątpliwości w tej materii, zobaczcie proszę na własne oczy, w czym Steve McClure poprowadził niedawno pierwsze 9b na Wyspach…

Podsumowanie

Anasazi Blanco ze stajni Five Tena to zdecydowanie nie są buty dla wszystkich. Tym niemniej, jeżeli zdarłeś już w swojej karierze kilka kapci, masz już buty do wszystkiego i poszukujesz drugiej pary na techniczne drogi na samej granicy wyżyn swoich możliwości (niezależnie pod jaką cyfrą się one kryją) – daj im szansę. Istnieje spora szansa, że nie tylko je polubisz pokochasz, ale zrobisz przy okazji jakąś życiówkę (niekoniecznie w połogu😉).

Ile wystawiamy gwiazdek?

☆☆☆☆☆

Bezapelacyjnie pięć!

źródło fotografii:

http://mojagear.com

https://www.thebmc.co.uk